Pierwszy design kasku Rosberga od razu zaalarmował władze FIFA. Zawierał bowiem Puchar Świata, który jest zastrzeżonym znakiem towarowym i nie może być wykorzystywany w celach komercyjnych.
Warto zobaczyć: Lewis Hamilton wyśmiał niemieckość Nico Rosberga. Nowa wojna w Mercedesie?
"Doceniamy starania Nico Rosberga, który chciał w ten sposób pogratulować reprezentacji Niemiec. Wraz z jego teamem próbujemy znaleźć jednak rozwiązanie, zgodnie z którym może on pokazać swoje poparcie, bez korzystania z własności intelektualnej FIFA na tle komerycjnym" - czytamy w oficjalnym oświadczeniu.
Do całego zamieszania odniósł się za pośrednictwem Twittera sam Rosberg. Niemiec żałuje, że nie może pokazać na swoim kasku Pucharu Świata, ale szanuje regulacje FIFA.
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail