Rusza Formuła 3

GP Australii: Jedyny polski kierowca w Formule, Roman Biliński pochwalił się niesamowitą sylwetką. Czas na wielki debiut

2025-03-14 16:48

Rusza nowy sezon królowej motorsportu. Pierwszy wyścig tego sezonu Formuły 1 odbędzie się już w tę niedzielę w GP Australii. Ten weekend będzie wyjątkowy także dla polskiego kierowcy, Romana Bilińskiego, który jest jedynym zawodnikiem z naszego kraju, który będzie ścigał się w Formule 3.

GP Australii: Roman Biliński zadebiutuje w Formule 3

Roman Biliński zostanie nową gwiazdą polskiego motorsportu? Kierowca Rodin Motorsport zadebiutuje w Formule 3 w tym sezonie i już podczas pierwszych kwalifikacji zaprezentował się naprawdę dobrze. Po zajęciu dziesiątego miejsca, wystartuje do sprintu z trzeciego miejsca. Co ważniejsze, był to najlepszy wynik z wszystkich kierowców Rodin, czego do tej pory nie dokonali poprzedni polscy kierowcy.

Tata Romana Bilińskiego w rozmowie z „Super Expressem” opowiadał, że największym problemem dla młodych kierowców jest kwestia finansowa.

 To sporo kosztuje. Ale muszę przyznać, że mam dosyć sponsorów, którzy w tym pomagają. To ułatwia sytuację. Na kolejnych poziomach te pieniądze są coraz większe i tych sponsorów trzeba będzie szukać jeszcze więcej. Przykro to mówić, ale 20 lat temu potrzebowałeś talentu. Teraz potrzebujesz nie tylko talentu, ale też pieniędzy – przyznawał Henryk Biliński.

Na szczęście na talencie kierowcy poznano się w Rodin Motorsport. Pierwszy pełen wyścig już w niedzielę w nocy. Pierwszy start w sprincie w nocy z piątku na sobotę.

Biliński z niesamowitą sylwetką przed startem Formuły 3

Roman Biliński, tak jak kierowcy czołowej serii wyścigowej, muszą dbać o swoją sprawność fizyczną. Treningi nastawione muszą być na ogromne przeciążenia i zmęczenie organizmu podczas długich wyścigów.

Biliński publikował w swoich mediach społecznościowych ujęcia z treningów. Zobacz zdjęcia najlepszego polskiego kierowcy w galerii poniżej.

Konferencja z Romanem Bilińskim na torze kartingowym

Nasi Partnerzy polecają

Najnowsze