Żużel. Janusz Kołodziej wyrzucił silniki za 60 tysięcy

"Kołdi" stracił cierpliwość do źle działającego sprzętu i wyrzucił silniki warte w sumie 60 tysięcy złotych!

- Nie było już czasu na ciągłe szukanie usterek. Musieliśmy szybko działać i pozbyliśmy się ich. Poza tym forma Janka gdzieś uleciała - mówi menedżer i przyjaciel Kołodzieja, Krzysztof Cegielski.

Przeczytaj koniecznie: Żużel. Rune Holta nie uratował Unibaxu Toruń

Zmiany zaszły również w teamie Kołodzieja. Wymówienie złożył mechanik żużlowca, Mariusz Szmanda.

- Szmandzie chyba nie odpowiadał sposób pracy w teamie Janusza. Z polskim zawodnikiem trzeba współpracować od rana do nocy. Z zagranicznymi żużlowcami jest większy luz. Team zostanie uzupełniony o nowego mechanika - informuje Cegielski.

W innym ciekawym niedzielnym meczu Unibax podejmie Stal Gorzów z Tomaszem Gollobem. Forma mistrza świata jest niepokojąca - w ostatnim meczu szwedzkiej Eliteserien zdobył dla Hammarby zaledwie 4 punkty w pięciu startach (porażka z Indianerną 35:55).

8. kolejka Ekstraligi (niedziela)

Betard - Włókniarz (17.00)

Falubaz - Marma (przełożony na 22.06)

Tauron - Unia (19.00)

Unibax - Stal (19.30, TVP Sport)