Kubica liczy na więcej szczęścia

2008-10-14 14:15

Robert Kubica (24 l.) ma nadzieję, że w tym roku los uśmiechnie się do niego w Grand Prix Chin. W poprzednim sezonie miał ogromnego pecha.

12 miesięcy temu Polakowi fantastycznie szło na torze w Szanghaju. Jechał na prowadzeniu, kiedy nie wytrzymała skrzynia biegów. Z powodu awarii musiał zjechać na pobocze i wyścig się dla niego zakończył.

Teraz Kubica chce się odgryźć. Ma nadzieję, że uda mu się wywalczyć cenne punkty. Przecież wciąż liczy się w klasyfikacji mistrzostw świata.

- Do tej pory nie miałem tu zbyt wiele szcześcia. Liczę, że to się wreszcie zmieni. Punkty są teraz dla mnie bardzo ważne, dlatego mam nadzieję, że uda mi się w Chinach zdobyć ich jak najwięcej - powiedział Kubica.

- Szanghaj jest bardzo interesującym torem. Ma bardzo długą prostą. Jest wiele szans na wyprzedzanie. Oferuje zróżnicowane zakręty: wolne i szybkie sektory. Zwłaszcza pierwszy zakręt jest sporym wyzwaniem - opisał Polak.

Najnowsze