Jedyny Polak w historii, który zasiadł za kierownicą bolidu F1 nadal wierzy, że będzie mu dane pościgać się jeszcze o punkty w królowej sportów motorowych. Tak było choćby w ubiegłym sezonie, gdzie Kubica dostał szansę od Williamsa. Nie byłoby tego bez zaangażowania Orlenu. Polski koncern paliwowo-energetyczny bardzo mocno włączył się w promowanie i wspieranie kierowcy z Krakowa. Dzięki spółce, w której dużym udziałowcem jest Skarb Państwa, Polak miał również okazję pojechać w DTM. Niestety wsparcie Orlenu ma też negatywne strony, jak wciągnięcie Kubicy w "polityczne gierki". Na ostatnie publikacje kierowca zareagował mocnym oświadczeniem, o czym przeczytacie w galerii.
WIELKI POWRÓT Roberta Kubicy?! Odbyły się już ROZMOWY, to może być HIT!