Lewis Hamilton po mistrzostwie F1 przesadził z szampanem! [ZDJĘCIA]

2015-10-27 9:14

Kiedy jako pierwszy minął linię mety Grand Prix USA w Teksasie, boks teamu Mercedes eksplodował z radości. Choć do końca sezonu jeszcze trzy wyścigi, Lewis Hamilton (30 l.) już teraz zapewnił sobie trzecie mistrzostwo świata (wcześniej 2008 i 2014), dzięki czemu wszedł do panteonu legend Formuły 1.

Brytyjczyk długo nie mógł być pewny zwycięstwa w Austin. Dopiero na 10 okrążeń przed końcem wyprzedził kolegę z zespołu Nico Rosberga, kiedy ten wypadł z toru. Niemiec był wściekły. Po zawodach rzucił w Hamiltona czapką, nie chciał też oblewać go szampanem. - Lewis pojechał ekstremalnie agresywnie. Próbował wypchnąć mnie z toru - powiedział rozgoryczony Rosberg.

Lewis Hamilton: KOBIETY, ŻYCIE PRYWATNE, ZAROBKI. Mistrz, jakiego nie znaliście!

Nie zmienia to jednak faktu, że to Hamilton został mistrzem, dzięki czemu dogonił legendy Formuły 1. Również trzy tytuły na koncie mają słynni Niki Lauda (Austria), Nelson Piquet i Ayrton Senna (obaj Brazylia). Niedoścignionym liderem pozostaje Niemiec Michael Schumacher (siedem tytułów).

Hamilton pnie się w górę również w innych statystykach. Jest już trzeci pod względem liczby wygranych wyścigów (43), za Schumacherem (91) i Alainem Prostem (51). Został też pierwszym Brytyjczykiem, któremu udało się obronić zdobyty rok wcześniej tytuł. Wielka Brytania umocniła się na pozycji potęgi F1 (16 tytułów reprezentantów Zjednoczonego Królestwa). Drugie są Niemcy (11), a trzecia - Brazylia (8).

- To najwspanialszy moment w moim życiu. Trudno mi znaleźć słowa, by to wszystko opisać. Z dużą pokorą podchodzę do tego, że dogoniłem Ayrtona Sennę, który znaczy dla mnie bardzo dużo jako sportowiec. Jak się teraz czuję? Jestem bardzo zrelaksowany. Zdecydowanie przesadziłem z toastami z drużyną - śmiał się Hamilton, który w tym roku przedłużył kontrakt z Mercedesem do 2018 roku (za trzy lata jazdy zarobi 130 mln funtów, czyli prawie 800 mln zł).

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze