Michale Schumacher przez wiele lat zachwycał fanów sportów motorowych. Dzięki swoim sukcesom na zawsze zapisał się w historii Formuły 1. Reprezentant Niemiec siedmiokrotnie wygrywał tytuł mistrza świata królowej sportów motorowych i był po prostu nie do zatrzymania. Tylko Lewis Hamilton był w stanie nawiązać do jego niebotycznych osiągnięć, a nawet je przebić.
Lewis Hamilton podjął kluczową decyzję! Klamka zapadła, na te wieści czekali fani F1
Pojawiło się nieznane zdjęcie Schumachera. Wzruszenie gwarantowane
Schumacher karierę zakończył już wiele lat temu. I gdyby nie fatalne wydarzenia z 2013 roku, obecnie byłby zapewne cenionym ekspertem F1, albo piastowałby ważne funkcje w którymś z zespołów. Niestety Schumacher uległ poważnemu wypadkowi na nartach w Alpach. Podczas zjazdu głową uderzył w kamień i jego stan określany był przez lekarzy jako krytyczny.
Kubica zszokował lekarza po wypadku. Spojrzał na jego rękę i zamarł, nie mógł uwierzyć
Długo walczono o jego życie. Ta misja zakończyła się sukcesem, ale obrażenia mózgu okazały się bardzo poważne. Schumacher został sparaliżowany i przykuty do łóżka. Rodzina wielokrotnego mistrza świata F1 szczegółowe informacje dotyczące jego zdrowia ukrywa i rzadko kiedy można dowiedzieć się, co dzieje się z Schumacherem.
Jest niepublikowane wcześniej zdjęcie Schumachera. Pokazała je mama Verstappena
O tym, że świat wciąż pamięta o Schumacherze może świadczyć fakt, że w dniu jego urodzin pojawiło się wiele wpisów kibiców z życzeniami dla mistrza. Nieco wcześniej fani mogli zobaczyć również niepublikowane wcześniej zdjęcie Niemca. W programie telewizyjnym pokazała je mama Maxa Verstappena, aktualnego mistrza świata.
Okazuje się, że Schumacherowie i Verstappenowie w przeszłości spędzali razem wakacje. Fotografia pochodzi z 2000 roku i pokazuje Schumachera mającego na kolanach syna Micka i malutkiego Verstappena. - Wiedziałem wówczas tylko że to wujek Michael. Wciąż mam świetne wspomnienia z tamtych czasów - powiedział Max. - Od czasu do czasu jeździliśmy na wakacje. Michael zawsze był bardzo miły dla Maxa - powiedziała Sophie Kumpen.