Na piątkowej konferencji prasowej rządowej poinformowano o powrocie rozgrywek PGE Ekstraligi. 8 maja zawodnicy rozpoczną dwutygodniową izolację domową, potem przejdą testy na obecność koronawirusa, a następnie rozpoczną treningi. Rozgrywki najlepszej żużlowej ligi świata mają wystartować 12 czerwca bez udziału kibiców. Ale co z niższymi ligami?
Morawiecki ODMRAŻA sport. Znamy DATY i SZCZEGÓŁY [TYLKO U NAS]
- W mediach pojawił się kompletnie nieprawdziwy przekaz, że chcemy za wszelką cenę odjechać ligę i jesteśmy gotowi na każde rozwiązanie, by tak się stało. To nieprawda – powiedział Piotr Szymański, przewodniczący GKSŻ w rozmowie z portalem polskizuzel.pl. - Nie ma przymusu jazdy. Zależy nam na tym, żeby rozgrywki eWinner 1. Ligi i 2. Ligi Żużlowej się odbyły, bo martwimy się o przyszłość klubów i zawodników. Nie zamierzamy jednak robić nic na siłę, jeśli nie będzie takiej woli. Z punktu widzenia GKSŻ i PZM brak rozgrywek oznacza w praktyce tyle, że umowy ze sponsorem ligi i telewizją będą realizowane rok później. To jedyny skutek. Konsekwencje dla klubów mogą być zdecydowanie poważniejsze, ale decyzja należy do działaczy – tłumaczy Szymański.
Żużlowiec Polonii Bydgoszcz o walce z KORONAWIRUSEM. Wyjawia, jak się zaraził
Przewodniczący GKSŻ został zapytany także o to, jak pogodzić interesy klubów z niższych lig. W 1. i 2. Lidze żużlowej występuje 14 klubów:
- Musimy wypracować rozwiązanie, które zadowoli większość. Jeśli jedna lub dwie drużyny powiedzą, że nie pojadą, to mamy odwołać cały sezon? Przecież reszta nam tego nie wybaczy. Będziemy musieli zorganizować rozgrywki dla większości i zrobić wszystko, żeby pozostali jak najszybciej wrócili. Na tym polega słuchanie większości. Nie możemy pozbawiać większości działaczy pieniędzy od sponsorów ani miejskich dotacji. Na razie na konkrety jest jednak za wcześnie, bo nasze rozmowy są w toku. Kolejna tura konsultacji odbędzie się w poniedziałek. Niedługo będziemy mądrzejsi - podsumował.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj