Kajetan Kajetanowicz

i

Autor: Kajto.pl Samochód Kajetana Kajetanowicza

Rajd Estonii pod specjalnym nadzorem

2020-09-04 18:40

W takich warunkach kierowcy rajdowi jeszcze nie startowali. Zaczynający się w piątek wieczorem Rajd Estonii odbywać się będzie pod specjalnymi środkami bezpieczeństwa. Będzie to pierwsza impreza rajdowa na świecie, w której w sposób szczególny przestrzegane są środki sanitarne. Ekipa Kajetana Kajetanowicza w ciągu pięciu dni już dwukrotnie została przebadana.

- Jeszcze w piątek w Polsce mieliśmy przeprowadzane badania na Covid19. Zaraz po przyjeździe w niedzielę do Tartu przywitała nas specjalnie oddelegowana do tego celu firma medyczna, która przeprowadziła testy na wszystkich członkach zespołu. Wszystko trwało krótko, najwyżej siedem minut - mówił koordynator LOTOS Rally Team, Paweł Kajzar.

Po kilku godzinach, załoga została poinformowana o negatywnych wynikach testów. Dlatego ze spokojem ludzie "Kajty" mogli zejść następnego dnia na śniadanie. Tam także było inaczej niż do tej pory.

- Na stołówkę udaliśmy się w maseczkach, ale oczywiście podczas konsumpcji mogliśmy już je zdjąć. Dania dostarczano nam bezpośrednio do stolików. Nie ma tradycyjnego szwedzkiego stołu. W hotelu też obowiązuje ochrona twarzy i dwumetrowe odległości w poruszaniu się. Każdy rozumie powagę sytuacji i karnie wykonuje polecenia organizatorów - dodał Kajzar.

Na terenie rajdu obowiązują dwie strefy, czerwona i zielona. Ta pierwsza obejmuje serwis ekipy. W namiocie zespołu może przebywać maksymalnie osiem osób. Mechanicy, z uwagi na bliskość podczas pracy muszą zakładać maseczki. Każde wyjście poza namiot zespołu odbywa się także z zabezpieczeniem twarzy.

- Z kolei strefa zielona obowiązuje na rajdowych odcinkach. Tam maseczki nie są obowiązkowe, ale z wyjątkiem załogi samochodu, osoby które były na trasie nie mogą już wchodzić do strefy czerwonej. Dotyczy to członków ekip, dziennikarzy i kibiców. Media i fotoreporterzy mogą kontaktować się z rajdowcami tylko w specjalnej mix zonie - przekonywał koordynator LOTOS Rally Team.

Rajd rozpocznie się w piątek o 18.00 polskiego czasu, etapem po ulicach Tartu. Co prawda w centrum miasta jest ustawiona już scena, ale zapowiada się, że uroczystość otwarcia będzie bardzo skromna.

- Wielkich fajerwerków na pewno nie będzie. Organizatorzy zapowiadają 16 tysięcy widzów. Tylko tylu kibiców ze względów bezpieczeństwa może rajd obserwować na. Być może naszą ekipę czeka jeszcze jedna kontrola Covid19, ale wcześniej zostaniemy o niej poinformowani - zakończył Kajzar.

Najnowsze