Real Madryt może świętować mistrzostwo Hiszpanii. Drużyna "Królewskich" ograła Cadiz i czekała na to, aby Barcelona potknęła się w meczu z Gironą. Tak rzeczywiście się stało. Mimo bramki Roberta Lewandowskiego, Barcelona odniosła bolesną porażkę, a wielki rywal z Madrytu może się cieszyć. To już 36. mistrzostwo klubu ze stolicy Hiszpanii w historii.
Real Madryt mistrzem Hiszpanii. Zadecydowała porażka Barcelony
Piłkarze Realu Madryt zapewnili sobie mistrzostwo Hiszpanii. W spotkaniu 34. kolejki ekstraklasy wygrali u siebie z Cadiz 3:0, a dwie godziny później Barcelona przegrała na wyjeździe z Gironą 2:4 i żadna z drużyn nie jest już w stanie doścignąć "Królewskich".
Jedną z bramek dla Barcelony zdobył Robert Lewandowski, wykorzystując w doliczonym czasie pierwszej połowy rzut karny.
Na trzy kolejki przed zakończeniem sezonu Real wyprzedza Gironę o 13 punktów oraz Barcelonę o 14.
"Królewscy" odzyskali koronę mistrzowską po rocznej przerwie, a łącznie jest to ich 36. tytuł. W poprzednim sezonie triumfowała Barcelona.