Na start Roberta Kubicy w Grand Prix Formuły 1 kibice polskiego kierowcy czekali od dawna. I doczekali się! Z powodu pozytywnego wyniku testu na koronawirusa u Kimiego Raikkonena Alfa Romeo potrzebowała zastępstwa na Grand Prix Holandii i jak się później okazało, także na Grand Prix Włoch. Jako że to właśnie Robert Kubica jest kierowcą rezerwowym ekipy z Hinwil, to 36-latek znów ma okazję zasiadać za sterami bolidu F1. W GP Holandii Polak zajął dość odległe, 15. miejsce, jednak zaprezentował się całkiem solidnie, nie mając przecież wiele czasu na przygotowania. Wiele osób liczy na to, że na torze Monza, który 36-latek zna bardzo dobrze, będzie dużo lepiej. Niestety, na razie niewiele na to wskazuje, bowiem Kubica słabo spisał się w piątkowych kwalifikacjach. Na szczęście jeszcze przed właściwym startem będzie miał on okazję do poprawy.
Kubica przeżył niedawno prawdziwy dramat w wyścigu Le Mans! Zobacz reakcje kibiców:
Robert Kubica przedostatni w kwalifikacjach. W sobotę kolejny raz trafi na tor
W piątkowych kwalifikacjach Robert Kubica zajął dopiero 19. miejsce w pierwszej sesji i nie awansował do kolejnych. Powodem jego słabszego przejazdu był manewr Nikity Mazepina, przez który Polak musiał hamować, ale jeśli sędziowie dopatrzą się błędu Rosjanina z Haasa, to niewiele to zmieni, bowiem zakończył on kwalifikacje na 20. miejscu, za plecami kierowcy Alfy Romeo.
Żona Schumachera nie wytrzymała. Musiała to wyrzucić z siebie. Poruszające słowa
- Nie była to najlepsza sesja. Niestety nie była czysta i nie mogłem zbudować doświadczenia, zdobywać wiedzy, aby móc zaatakować. Niestety mieliśmy mały problem, który mocno wpłynął na to, jak się czułem w bolidzie. Na oczekiwania i na przyczepność – powiedział Robert Kubica po kwalifikacjach, które jednak nie kończą jego walki o lepszą pozycję na starcie. Na torze Monza testowane jest bowiem nowe rozwiązanie, które ma uatrakcyjnić weekendy z F1. W sobotę odbędzie się sprint kwalifikacyjny, w którym kierowcy będą mieli do przejechania 100 kilometrów i to jego wyniki zadecydują o tym, kto wystartuje z jakiej pozycji w niedzielnym Grand Prix.