Kubica znowu zmieni się z kierowcy rezerwowego w kierowcę wyścigowego. Grand Prix Holandii wziął z zaskoczenia, ale praca w zespole Alfa Romeo Racing ORLEN sprawiła, że nie zapomniał o tym, jak się ściga. Na torze Zandvoort zajął 15. miejsce. Polak zdołał wyprzedzić Micka Schumachera (Haas), a także George'a Russella i Nicholasa Latifiego z Williamsa, a więc swojego poprzedniego zespołu.
SPRAWDŹ: Dobry przyjaciel Schumachera o jego stanie zdrowia! Wszelkie wątpliwości rozwiane
Dobry występ na holenderskim torze miał być tylko jednorazowym występkiem w przypadku Kubicy. Zdaniem dziennikarzy TVP Sport Kubica wystąpi również we Włoszech. Bliskie otoczenie kierowcy sugeruje, że Polak wystąpi również na słynnym obiekcie Monza. Kimi Raikkonen najprawdopodobniej nie wróci do rywalizacji już teraz. Fin wciąż nie uzyskał negatywnego wyniku testu na obecność koronawirusa, a Grand Prix Włoch już 10 września.
Italia to dla Kubicy miejsce wyjątkowe. Tam, przeszło piętnaście lat temu, po raz pierwszy w karierze stanął na podium wyścigu F1. Tegoroczne GP Włoch rozpocznie się od piątkowych treningu i kwalifikacji, w sobotę sprint kwalifikacyjny, a w niedzielę ostateczny wyścig. Kubica pierwszy raz w karierze
ZOBACZ: Wielki transfer w Formule 1! Russell partnerem Hamiltona w Mercedesie