Po pierwszym Grand Prix na torze w Australii wielu kibiców Formuły 1 narzekało, że nowe bolidy są zbyt ciche w porównaniu z tymi z poprzednich lat, przez co Formuła 1 straciła sporą część ze swojej magii.
Przeczytaj: Agnieszka Radwańska miała pecha! Do zwycięstwa zabrakło jej centymetra!
Vettel podziela te opinie - Jest ch*****! - powiedział niemiecki kierowca o dźwięku silnika V6. - Teraz na torze jest ciszej niż w barze! Nie dziwię się frustracji kibiców. F1 powinna być spektakularna.
- Pamiętam jak miałem 6 lat i poszliśmy zobaczyć trening w Niemczech. Jedną rzecz pamiętam doskonale i był to dźwięk bolidów. Gdy bolidy przejeżdżały obok Ciebie, to miałeś gęsią skórkę, czuło się niesamowite wibracje. Szkoda, że tego już nie ma.