Już od dłuższego czasu wiadomo było, że Robert Kubica nie będzie dłużej jeździł w barwach brytyjskiego teamu Williams w Formule 1. Polak już jakiś czas temu przyznał, że wycofuje się ze współpracy. Na razie nie wiadomo jednak, czy pozostanie w elicie "królowej motorsportu" chociażby jako trzeci kierowca.
Zainteresowane zatrudnieniem byłego zawodnika BMW Sauber czy Renault są m.in. zespoły Haasa czy Racing Point. W czwartek Williams ogłosił, kto zastąpi Polaka w brytyjskim teamie. Jest to dotychczasowy kierowca testowy, Nicholas Latifi, o którym plotkowano od dłuższego czasu.
- Jestem niesamowicie podekscytowany, by przekazać, że będę jeździł dla teamu Williams w Formule 1 w sezonie 2020. Marzenia się spełniły, a ja wciąż nie mogę w to uwierzyć. To niemożliwe, by wystarczająco podziękować wszystkim, którzy pomagali mi przez tę całą drogę - napisał na swoim Twitterze Latifi.
Williams w tym sezonie zdobył tylko jeden punkt, a jego autorem został Robert Kubica, który wywalczył go po karach dla kierowców Alfy Romeo. Niemal za każdym razem to on i George Russell dojeżdżają na dwóch ostatnich pozycjach. Niestety, wielki powrót Polaka do F1 zakończył się wielkim niewypałem.