Wojna o stadion w Lesznie. Unia grozi walkowerem

2011-09-19 12:42

W rewanżowym meczu półfinalowym Speedway Ekstraligi Unibax pokonał Unię 49:41, ale nie odrobił strat (36:53) ze stadionu im. Alfreda Smoczyka. Unia jest w finale, ale...prawdopodobnie w nim nie wystąpi.

Nie wystąpi, bo władze Speedway Ekstraligi, uznając w pierwszym meczu tor w Lesznie był "spreparowany" w sposób zagrażający zdrowiu zawodników, zamknął obiekt na miesiąc i obłożył klub grzywną 75 tys. zł.   Karę finansową Unia by zniosła, ale zamknięcie obiektu oznacza, że finał play-off-u  musiałaby jeździć na cudzym obiekcie.

Więc klub z Leszna zapowiada: albo nasz stadion zostanie "odwieszony", albo my w finale nie wystąpimy. Dyr. Ireneusz Igielski zapowiada złożenie w Speedway Ekstralidze odwołania od karnej decyzji. Jeśli unia rzeczywiście oddałaby finał walkowerem,  to byłby skandal nie lada, bo w końcu chodzi o mistrzów Polski 2010.

Nie wiadomo jeszcze z kim Unia spotka się (lub nie spotka) w finale, bo rewanżowy półfinał Falubazu z Caelum został odłożony ze względu na deszcz.

Najnowsze