Fani piłki nożnej, którzy posiadają konto na Twitterze wiedzą, że Zbigniew Boniek, prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej lubi dzielić się tam swoimi przemyśleniami na różne tematy, niekoniecznie związane z piłką nożną. Prezes PZPN bacznie obserwował chociażby starcie Marcina Najmana z Kasjuszem "Don Kasjo" Życińskim podczas gali FAME MMA 8. Tym razem prezes Boniek podzielił się swoimi przemyśleniami na temat Maksyma Drabika. Żużlowiec Sparty Wrocław ponad rok temu został przyłapany na dopingu, gdy zastosował wlew witaminowy w ilościach większych, niż regulaminowe. Polska Agencja Antydopingowa (POLADA) wnioskowała o najwyższy wymiar kary, którym byłoby zawieszenie żużlowca na 4 lata. Po tym, jak Drabik przyznał się do zarzucanych mu czynów, w grę wchodziła kara dwóch lat zawieszenia.
Kolejne FATALNE wiadomości dla Stocha, Żyły i Kubackiego. Wszystko się zmienia, NIEDOBRZE!
Z takim wymiarem kary nie zgadza się jednak Zbigniew Boniek, prywatnie fan żużla. Według niego, Drabik powinien otrzymać karę w zawieszeniu. - Ja bym mu dał 3 lata w zawieszeniu na 6.... byłoby to mobilizujące, edukacyjne i dające możliwość pokazania poprawy. Dwa lata bez zawiasów za to co zrobił? Niepojęte... - skomentował sprawę w mediach społecznościowych prezes PZPN.
Gwiazdor YouTube'a chwali się SEKSEM z piękną blondynką! Teraz chce natłuc jej OJCU
Takie stanowisko nie spodobało się jednak internatom. Ich zdaniem przyniosłoby to efekt odwrotny do zamierzonego, ponieważ sportowcy poczuliby, że mają przyzwolenie, aby oszukiwać do momentu pierwszej wpadki.