Wszystkie sygnały, jakie w ostatnim czasie docierają ze świata Formuły 1 nie są pozytywne dla Roberta Kubicy. Co prawda, Williams swój skład na nowy sezon ma ogłosić 16 stycznia, ale już mało kto wierzy w to, że do Lance'a Strolla dołączy kierowca z Krakowa. Powodem takiego pesymizmu są pieniądze. Te, zdaje się, przekonały brytyjski zespół do Siergieja Sirotkina. Rosyjski zawodnik pozyskał potężnych sponsorów, którzy mogą zagwarantować Williamsowi nawet 20 milionów dolarów. Wsparcie Roberta Kubicy zakłada dwa razy mniej...
Nastrojów polskich kibiców nie poprawił Roberto Chinchero - dziennikarz włoskiego "Motorsportu". Uznany żurnalista jest przekonany, że zespół z Grove już zdecydował się na Sirotkina. Cytowany przez portal Sportowe Fakty Chinchero miał ustalić, że Williams zdecydował się na Rosjanina poprzez dobre wyniki na testach Abu Zabi i oczywiście bogatego sponsora, czyli bank SMP.