W 9. kolejce Ekstraligi bez większych problemów pokonali u siebie mistrza Polski Unię Tarnów 54:36. Do zwycięstwa poprowadził ich rewelacyjny Jarosław Hampel (31 l.).
"Mały" był niemal niepokonany. Zdobył aż 12 na 15 możliwych punktów - najwięcej w zespole.
- Czułem się bardzo dobrze na torze. Była chwila, kiedy różnica punktów stała się niebezpiecznie mała, tarnowianie przycisnęli nas wówczas mocno. Poza tym momentem w miarę kontrolowaliśmy przebieg meczu - podkreśla Hampel, który i tak jest nie do końca z siebie zadowolony. - Trochę punktów pogubiłem, ale tak to jest w walce z tak dobrą drużyną, w końcu mistrzem Polski. W każdym biegu niezwykle zaciekle trzeba było walczyć o wygraną - twierdzi "Mały".
Sensacja z kolei w Gnieźnie, gdzie inny kandydat do tytułu, Unibax Toruń, mimo koncertowej jazdy Tomasza Golloba (16 pkt) przegrał z miejscowym Startem 44:46.