"Bestia" przyjeżdża 23 marca do czeskiej Pragi i zapowiada, że będzie tam trenował. Kto chce w treningu uczestniczyć, może wykupić bilet za równowartość 1600 PLN. Ale "udział treningu" nie oznacza wspólnego boksowania z Mike'em, tylko przygladanie się przez pół godziny zza lin jak postarzały ex-champion walczy z cieniem, skacze na skakance i gimnastykuje się w ringu.
Okazuje się, że jednak są chętni by stanąć tak blisko "Bestii" i potem opowiadać kumplom, że dostało się od Tysona autograf. Po Pradze Mike jedzie do Gruzji, w Polsce ma się zjawić jesienią. Licznik stuka...