Adam "Babyface" Kownacki: W ringu budzi się we mnie ZABÓJCA!

2018-01-10 4:00

Adam Kownacki (28 l., 16-0, 13 k.o.) już 20 stycznia stoczy kolejną walkę w Barcalys Center na nowojorskim Brooklynie. Rywalem boksującego w wadze ciężkiej Polaka będzie Gruzin Iago Kiladze (31 l., 26-1, 18 k.o.). Niepokonany na zawodowych ringach Adam z walki na walki jest coraz pewniejszy siebie i zapowiada, że chce być pierwszym polskim mistrzem w królewskiej kategorii.

O Kownackim zrobiło się głośno, gdy w lipcu pokonał Artura Szpilkę przez techniczny nokaut w 4. rundzie. - To zwycięstwo przybliżyło mnie do walki o mistrzostwo świata. Na Iago też mam plan, jak go pokonać. Nie chcę obiecywać, że zostanie znokautowany tak jak Szpilka, ale na pewno to ja 20 stycznia zejdę z ringu jako zwycięzca - zapowiedział "Babyface".

Jego gruziński rywal jest notowany na 15. miejscu w rankingu IBF. Kownacki jest 13. w zestawieniu WBC.

Pochodzący z podłomżyńskiej wsi Konarzyce Kownacki chce zostać pierwszym polskim mistrzem świata w wadze ciężkiej. - Będę walczył z tym, kto ma pas. Jeśli nadal mistrzem będzie Deontay Wilder, to on będzie moim rywalem. Boksując, nie tylko zarabiam na życie, ale mam też misję do spełnienia. Chcę zostać pierwszym polskim czempionem! - mówi Adam, którego pseudonim Babyface (dziecięca twarz - red.) odnosi się do niewinnego wyglądu. - Ale w ringu budzi się we mnie instynkt zabójcy - przekonuje Kownacki.

Andrzej Kostyra podsumowuje 2017 rok w boksie

Najnowsze