- Jestem strasznym łasuchem, ale od trzech tygodni nie jem słodyczy. Myślałam, że będzie mi trudniej, ale jest całkiem nieźle i być może przedłużę tę dietę - uśmiecha się Sidorenko.
Sasza pobije się o pas EBU, który wcześniej należał do Ewy Brodnickiej (33 l., 14-0, 2 k.o.). "Kleo" zrezygnowała z niego, by walczyć o tymczasowe mistrzostwo WBO, które zdobyła. Swego czasu Sidorenko głośno domagała się walki z Brodnicką oraz inną byłą mistrzynią Europy Ewą Piątkowską (33 l., 10-1, 4 k.o.).
- Jestem gotowa, by walczyć z jedną i drugą, ale obecnie nie stoją na mojej drodze do mistrzostwa świata. To mój główny cel - zaznacza Sasza.
Wyniki oglądalności walki Mayweather - Mc Gregor