Władimir Kliczko, Witalij Kliczko czy Ołeksandr Usyk - to osoby, które są prawdziwymi bohaterami Ukrainy. Choć każdy z nich mógł spokojnie wyjechać z kraju i obserwować sytuację zza oceanu, to wszyscy pilnują Ukrainy i są gotowi bić się za swój kraj na froncie z rosyjskim najeźdźcą. Andrzej Fonfara to były posiadacz pasa mistrzowskiego organizacji IBO i były pretendent do pasa WBC. W rozmowie z "Super Expressu" zapowiedział, że postąpiłby dokładnie tak samo jak ukraińscy koledzy z ringu.
Andrzej Fonfara: Jestem patriotą! Broniłbym kraju
"Polski Książę" obecnie mieszka w Stanach Zjednoczonych, a do Polski przyleciał z okazji kolejnej gali MB Boxing Night XI. - Kliczko, Usyk i Łomaczenko pojechali tam i ryzykują życie. Jestem patriotą! Jeżeli byłaby taka sytuacja też wróciłbym do kraju i próbował go ratować - powiedział w rozmowie z Rafałem Mandesem.
NIE PRZEGAP! Mateusz Borek grzmi w sprawie wojny na Ukrainie. Wspomina opowieści swojego dziadka
Andrzej Fonfara został ojcem po raz trzeci
Andrzej Fonfara mógł pochwalić się w piątek, 7 grudnia, narodzinami trzeciego dziecka. Do familii Fonfarów dołączyła Klara. Dokładny termin narodzin nie jest jednak znany. Były mistrz organizacji IBO i pretendentem do pasa WBC nie określił dokładnej daty - przyznał, że stało się to w 2022 roku. Wcześniej w 2019 roku urodziła się Natalia, a trzy lata wcześniej Leon.
34-letni Andrzej Fonfara toczył 36 pojedynków. Wygrał 30 z nich, w tym osiemnaście razy przed czasem. W lutym 2019 roku ogłosił zakończenie kariery.