"Polski Freddie Roach" doprowadził Adamka do mistrzostwa świata WBC w wadze półciężkiej oraz IBF w junior ciężkiej, ostatni raz był w jego narożniku podczas walki z Jasonem Estradą 6 lutego 2010 r. Potem ze względów zdrowotnych (serce) musieli się rozstać i Gmitruk wrócił do Polski.
Teraz Gmitruk znów będzie sekundował Adamkowi, tym razem w pożegnalnym występie "Górala" w ringu w starciu z Przemysławem Saletą (47 l.) 26 września. - Zaczynamy treningi tak wcześnie, bo Tomek musi być dobrze przygotowany, nie chciałbym jeszcze raz przeżyć takiego upokorzenia, jakie przeżyłem, będąc w narożniku Gołoty w walce z Saletą. Musimy też zaangażować dobrych sparingpartnerów - mówi Gmitruk.