Babcia Czerkaszyna była Polką, więc z załatwieniem obywatelstwa utalentowany pięściarz nie miał większego kłopotu. Błyskawicznie nauczył się też języka polskiego, a dzień, w którym zaczęła się jego przygoda z boksem nad Wisłą, potrafi odtworzyć obudzony nawet w środku nocy.
Krzysztof Włodarczyk: mam ciary, boks to całe moje życie [WYWIAD]
- To był 7 września 2017 roku. Adres dostałem od Przemka Runowskiego, ale jak dotarłem do Warszawy, to nie mogłem znaleźć sali. Pomógł mi Krzysztof Włodarczyk, a dokładniej rzecz ujmując jego zdjęcie, które wisiało tuż przed wejściem. Od razu wiedziałem, że to jest właśnie ta sala, na której wychowano mistrzów świata - opowiada Czerkaszyn w rozmowie z "Super Expressem".
Trener Fiodor Łapin nic nie wiedział o jego przyjeździe. Po kilku minutach rozmowy dał się jednak przekonać, by sprawdzić umiejętności Czerkaszyna. Następnego dnia Fiodor wziął udział w sparingu i doświadczony szkoleniowiec nie miał złudzeń - na Petofiego do gymu KnockOutu przybyła perła, jakiej w naszym kraju dawno nie widziano.
Ważne słowa Szpilki! 'To jest kozak, muszę być na jego walce, wrócimy z tytułem"
Czerkaszyn nie ma wątpliwości, że to była jedna z najlepszych decyzji w jego życiu.
- Wszystko się zmieniło, przeprowadziłem się do Warszawy, mam już tutaj mieszkanie. To był strzał w dziesiątkę, nie żałuję tej decyzji i gdybym miał zrobić drugi raz to samo, to bym to zrobił. Polska ciągle rozwija i jednocześnie pozwala się rozwijać ludziom. Po przyjeździe zaskoczyła mnie też mentalność Polaków, ich zachowanie i podejście do życia - zaznacza.
Andrzej Wasilewski, szef KnockOut Promotions, nie ma złudzeń, że to jeden z największych talentów jaki kiedykolwiek boksował w jego grupie. Dlatego też plany są ambitne. Kariera Czerkaszyna już wkrótce kontynuowana będzie w USA. Zanim jednak wyjazd za wielką wodę, Fiodora czeka dziś druga w karierze walka wieczoru. W Suwałkach zmierzy się z Damianem Bonellim i oczywiście będzie zdecydowanym faworytem.
Walka Polaka o tytuł mistrza świata o krok! Pomści Głowackiego?! [WYWIAD]