Powrót był rewelacyjny. Gentleman (przydomek Johnsona) znokautował w 8. rundzie Alana Greena i zapewnił sobie miejsce w półfinale prestiżowego turnieju, który ma wyłonić absolutnego czempiona w tej kategorii. - Może będę jeszcze walczył po "60" - powiedział po walce reporterowi Showtime Johnson.
Po tym pojedynku sytuacja w Super Six jest następująca: Andre Ward (3-0, 6 pkt), Artur Abraham (1-1, 3), Glen Johnson (1-0, 3), Carl Froch (1-1, 2). 27 listopada Froch walczy z Abrahamem.