GROMDA 14 WYNIKI: Goat rozniósł Loose Cannona w pył! Sędzia zlitował się nad rywalem Parobca. Wielki finał turnieju odwołany

Witamy w relacji na żywo z gali GROMDA 14! Początek zaplanowano na godzinę 20:00. Zapraszamy!

Już tylko kilkanaście minut dzieli nas od rozpoczęcia gali GROMDA 14!

Jednym z superfightów będzie pojedynek Łukasza Parobca z trzykrotnym mistrzem Wielkiej Brytanii w walce na gołe pięści

GROMDA 14: GOAT vs LOOSE CANNON!

Przystojny drań i ulubieniec hardkorowych fanów z pewnością brutalnie i krwawo przywita 3-krotnego brytyjskiego mistrza walk na gołe pięści i człowieka demolkę. Mocne starcie dwóch oldschoolowych bijoków. Będzie zabawa, będzie się działo i z… pic.twitter.com/3pkioPjo06

— GROMDA (@GromdaTV) September 6, 2023

Powoli szykujemy się do pierwszej walki i startu gali. Najpierw przywitanie przez Mariusza Grabowskiego i Popka w studiu. 

Oficjalnie: Popek wystąpi na gali GROMDA 15

Przechodzimy do prezentacji zawodników turnieju głównego

Artur Szpilka potwierdził w studiu, że musi przejść operację i w najbliższych miesiącach nie będzie mógł zawalczyć. 

Więcej informacji tutaj.

To może być fajna gala🔥🧨💣 @SportSE_pl @GromdaTV @MariuszGrabows3 pic.twitter.com/2RdkzNlitG

— Rafał Mandes (@MandesR) September 8, 2023

Pierwsza walka @GromdaTV o 20.40🔥 @SportSE_pl @MariuszGrabows3 pic.twitter.com/FneMsJiegY

— Rafał Mandes (@MandesR) September 8, 2023

RUSZAMY! Czas na pierwszą walkę! Spejson i Cycu wychodzą do ringu

Spejson vs Cycu:

ZACZYNAMY!

KONIEC WALKI! Spejson wykorzystał długie ręce i już w pierwszych sekundach posłał rywala na deski, ale Cycu szybko się pozbierał. Kilka kolejnych ciosów i Cycu zaczął pływać pod narożnikiem. Spejson dopadł do niego i dokończył sprawę. 

Walka trwała minutę i 7 sekund. Łatwy awans Spejsona

Szybko przechodzimy dalej. Czas na walkę Basque vs Maniu

Basque vs Maniu

ZACZYNAMY!

KONIEC WALKI! Maniu jak wściekły rzucił się na rywala i chciał od razu zamknąć go w narożniku, ale uciekł spod topora Basque. Na minutę przed końcem walki Maniu zaczął kuleć łapiąc się za lewe kolano, ale pokazywał, że chce walczyć dalej. To się jednak nie udało. Położył się i zaczął skręcać z bólu, a sędzia przerwał walkę. 

Narożnik Mania miał pretensje do sędziego, że ten nie przerwał walki, ale szybko zostali ustawieni do pionu słowami, że mogli rzucić ręcznik i poddać starcie. 

Przed nami trzecie starcie. Buła i Ragnar proszeni do ringu

Buła vs Ragnar: 

ZACZYNAMY!

KONIEC WALKI! Spokojnie, zachowawczo zaczęli zawodnicy, ale nagle Buła rzucił bardzo szybki cios na głowę rywala, a ten po lewym prostym zatoczył się pod narożnik i padł. Sędzia dopuścił go jeszcze do walki, ale kolejny lewy Buły zakończył starcie!

Trzy walki za nami, wszystkie zakończone w pierwszych rundach. Mocarny początek. 

Ostatni ćwierćfinał przed nami. Koala i Arczi wychodzą do walki!

Koala vs Arczi:

ZACZYNAMY!

Koala stwierdził, że wjeżdża od startu w rywala i trafił lewym tak, że aż publiczność westchnęła. Arczi jednak się pozbierał i przetrwał nawałnicę rywala z rozciętym łukiem brwiowym. Swoją szansę miał również Arczi, ale Koala tylko przyklęknął. 

KONIEC WALKI! Koala znów postawił wszystko na jedną kartę, ale nadział się na kontrę! Trafił Arczi, a rywal zatańczył na nogach. Zanim jednak zdążył dopaść, Koala się pozbierał i znów wszedł w wymianę. Obaj zakrwawieni i potwornie zmęczeni, ale Koala na kilka sekund przed końcem rundy znów posłał przeciwnika na deski i o ile Arczi wstał, to za chwilę padł, a sędzia przerwał walkę. 

Zwycięzcy ćwierćfinałów mają chwilę na odpoczynek, a my przechodzimy do pierwszego superfightu Siwy vs Wazyl.

Siwy vs Wazyl:

ZACZYNAMY!

KONIEC WALKI! Zdecydowanie bardziej chaotycznie zaczął Wazyl co doprowadziło do tego, że dał się zamknąć w narożniku, a tam Siwy zaczął go niemiłosiernie obijać. Pierwsze liczenie Wazyl przetrwał, drugiego już nie. Sędzia popatrzył na niego i pokazał, że nie ma możliwości na kontynuowanie walki. 

Ostra mucka pomiędzy wielkim KOALĄ i małym ARCZI.

KUP PPV / LIVE on PPV on https://t.co/rv2fL188UW

GROMDA. Nie ma miękkiej gry.#GROMDA #GROMDA14 #bareknuckle pic.twitter.com/WTeMBshOhz

— GROMDA (@GromdaTV) September 8, 2023

Zobaczcie, co dzieje się na gali GROMDA 14

Czas na drugi superfight - Romuś vs Paris!

Romuś vs Paris: 

ZACZYNAMY!

KONIEC WALKI! Romuś zamknął rywala w narożniku i o ile Paris uciekł mu pod ręką, to z deskami przywitał się po przekątnej. Romuś go dogonił i posłał na deski. Pozbierał się co prawda szybko, ale przeciwnik poczuł krew i podkręcił tempo. Po czwartym liczeniu sędzia jeszcze zapytał Parisa, czy koniec, a ten kiwnął głową. Egzekucja. 

Błyskawicznie wracamy do drabinki turniejowej! Spejson vs Basque

Spejson vs Basque:

ZACZYNAMY!

Basque trafiony w nos tylko się rozjuszył i w momencie posłał rywala na liny, po czym stanął nad nim wymownie. Po liczeniu Spejson znów usiadł przy linach po kolejnej nawałnicy Basque. Potężna wymiana na koniec pierwszej rundy. 

KONIEC WALKI! Awantura w narożniku, po której Spejson stracił mnóstwo sił próbując odepchnąć rywala. Basque szybko to wykorzystał i docisnął Spejsona przy linach, ale został upomniany po tym, jak drugi cios był już po komendzie. Gdy Spejson się pozbierał ogłosił w narożniku, że nie jest w stanie walczyć dalej. 

I za chwilę dowiemy się, z kim Basque zmierzy się w wielkim finale. Buła i Koala wracają do ringu!

Buła vs Koala:

ZACZYNAMY!

Koala z większym respektem zaczął tę walkę i na wstecznym próbował zadać cios rywalowi. Mocno, bardzo mocno zachowawcza ta runda. 

Tafił mocno Buła! Wyczekał odpowiednią chwilę i przymierzył czyściutko. Lekko ugięły się nogi pod Koalą, ale nie padł. Powiększyło się jedynie pęknięcie na jego czole, z którego mocno zaczął krwawić. Próbował się odgryźć Bule, ale ten spokojnie unikał jego kolejnych ciosów. 

Buła konsekwentnie realizuje swój plan, spokojnie i powoli rozbijając Koalę, którego twarz staje się coraz bardziej spuchnięta i zalewa się strugą krwi. Widać już potworne zmęczenie u Koali, który ma nadzieję trafić jednym ciosem i odwrócić losy walki. 

Wzmógł się doping hali, która krzyczy "Koala"! Ten jednak potwornie zmęczony stara się przede wszystkim unikać ciosów rywala i raz po raz na nie odpowiadać. Buła luźno na nogach chodzi za Koalą i przymierza to na głowę, to na korpus. Zdecydowanie najspokojniejsza walka na GROMDA 14. 

Czas na rundę bez limitu czasowego! Dopóki któryś nie padnie, to walczymy!

Trzy minuty ostatniej rundy za nami. Jak na razie nic nie zmieniło się w obrazie walki.

KONIEC WALKI! Koala zaczął łapczywie łapać powietrze i zobaczył to Buła, który podkręcił tempo i posłał rywala na deski. Ten co prawda wstał, ale jego twarz zmieniła się w zalaną krwią opuchliznę. Sędzia musiał to przerwać.

Koala kompletnie nie widzi na prawe oko. Okropna opuchlizna. 

A więc w finale zmierzą się Basque i Buła.

Przed nami kolejny superfight! Czas na starcie Reksio vs Vasyl

Reksio vs Vasyl:

ZACZYNAMY!

Narzucił Vasyl mocarne tempo od pierwszych sekund, spychając rywala cały czas na liny i zadając kolejne ciosy. Już rozcięty łuk brwiowy Reksia, który w pierwszej rundzie nie miał zbyt wiele do powiedzenia. 

KONIEC WALKI! REKSIO ZGŁASZA KONTUZJĘ RĘKI I NIE WYJDZIE ON DO DRUGIEJ RUNDY!

Przed nami kolejny superfight! Czas na walkę Scarface vs Taeddy

Scarface vs Taeddy:

ZACZYNAMY!

Niesamowita dynamika Scarface'a! Uchylił się pod ciosem i przeszedł do kontry, a Taeddy musiał ratować się klinczem. Po kolejnej szamotaninie pod okiem Taeddy'ego pojawiło się rozcięcie, a seria ciosów Scarface'a posłała go na deski. Odbił się od lin i wstał po liczeniu, a uratował go gong na koniec rundy!

KONIEC WALKI! Potwornie rozbijany Taeddy nie ma zbyt wiele do powiedzenia w starciu z szybkością Scarface'a, a po kolejnej serii narożnik Taeddy'ego rzuca ręcznik.

Zostały już tylko dwie walki. Superfight z udziałem Łukasza Parobca oraz finał turnieju głównego

CZAS NA OSTATNI SUPERFIGHT! Goat i Loose Cannon wzywani do ringu!

Piekielnie ważna informacja! Bohaterowie wielkiego finału mają zbyt poważne kontuzje, aby wyjść do walki! Starcie zostanie przeprowadzone na kolejnej gali GROMDA!

Goat vs Loose Cannon:

ZACZYNAMY!

KONIEC WALKI! Loose Cannon rzucił się na Parobca, jak dziki! Goat zainkasował kilka ciosów i musiał ratować się klinczem. Szybko jednak zabrał się do odrabiania strat i zamknął rywala na linach, po czym zasypał go gradem ciosów, rozbijając mu okropnie głowę! Sędzia musiał to zakończyć!

Minutę i 15 sekund trwała tę walkę. Parobiec wykorzystał swoją okazję śpiewająco. 

I to wszystko na dziś z naszej strony. Dziękujemy za uwagę i zapraszamy na kolejne relacje na żywo na portalu sport.se.pl!