Anthony Joshua i Andy Ruiz Jr. 7 grudnia w Arabii Saudyjskiej stoczą pojedynek na szczycie wagi ciężkiej. Jego stawką jest tytuł mistrza świata królewskiej kategorii. Do czerwca dzierżył go Brytyjczyk. Jednak w pierwszym pojedynku wcześniej wymienionych pięściarzy lepszy okazał się Ruiz, który zwyciężył dość nieoczekiwanie przez techniczny nokaut. Teraz AJ zamierza zrobić wszystko, by wrócić na tron i zrewanżować się rywalowi za niepowodzenie. Eksperci nie są jednak już tym razem tak pewni i wyraźnie podzielili się w swoich opiniach. Analizy możliwych scenariuszy dokonał między innymi David Haye. Nastraszył on poważnie Joshuę przed rewanżem.
- W ringu może przypomnieć sobie, jak czuł się w pierwszym starciu - powiedział Haye "Timesowi". - Pierwszy mocniejszy cios sprawi, że ugną mu się kolana i wszystko, co wypracował na treningu wyleci po prostu przez okno - dodał "Hayemaker".
Polecany artykuł:
Jednocześnie bokserski ekspert sądzi, że kolejne niepowodzenie może złamać karierę Brytyjczyka. - Jeśli po raz drugi przegra z tym gościem, w którego wielu nie wierzy, będzie musiał poważnie zastanowić się nad przyszłością - podkreślił.