W sieci pojawiła się kolejna "Brunatna księga" przygotowana przez stowarzyszenie "Nigdy więcej" za rok 2019. Jak autorzy sami o nim piszą, jest to monitoring zdarzeń na tle rasistowskim i ksenofobicznym. Wśród nich nie brakuje licznych przykładów ze świata sportu, przede wszystkim piłki nożnej!
Wśród ponad 200 przypadków, nie zabrakło także afery po meczu Polska - Izrael. W mediach społecznościowych Polskiego Związku Piłki Nożnej, na profilu Łączy nas Piłka pojawił się wpis, w którym użyto słowa "pogrom". Zdaniem licznych mediów, nie tylko polskich, był to wpis o charakterze... antysemickim.
- To już jest pogrom! Prowadzimy z Izraelem 4-0! - można było przeczytać w poście. Autorzy księgi podkreślają w niej, że użyto także symbolu płomienia. - W polszczyźnie jedno z podstawowych znaczeń słowa „pogrom” to zbiorowe antyżydowskie wystąpienia z użyciem przemocy. Komentarz zamieszczony przez PZPN w kontekście spotkania z drużyną izraelską miał wydźwięk antysemicki - czytamy w "Brunatnej księdze". Rzecznik prasowy PZPN podkreślał kuriozum tej afery, twierdząc, że w tej sytuacji podczas meczu nie można by również używać słowa spalony, które również mogłoby kojarzyć się negatywnie!
Wśród wymienionych sytuacji można przeczytać także m.in. o zakłóceniu minuty ciszy poświęconej pamięci zamordowanego prezydenta Gdańska, Pawła Adamowicza czy wykorzystanie przez kibiców podczas meczu Miedzi Legnica z Zagłębiem Lubin flagi będącej symbolem Romów, by okazać pogardę przeciwnikom.