Szeremeta wraz z koleżankami z kadry seniorek przez ostatnie kilkanaście dni harowała jak wół. Najpierw reprezentacja Polski ze srebrną medalistką z Paryża na czele trenowała w Zakopanem, a potem w Wałczu. Forma wykuta na tych zgrupowaniach ma zapewnić paliwo "Szemranej" i spółce na najbliższe miesiące.
Szeremeta nie żyje jednak boksem 24 godziny na dobę. Podopieczna Tomasza Dylaka znajduje też czas na inne przyjemności. Niedawno powróciła do zajęć z pole dance (taniec na rurze), a już wkrótce będzie ją można zobaczyć na małym ekranie. Wicemistrzyni olimpijska spełniła jedno ze swoich marzeń i zadebiutowała w roli aktorki. Szeremeta wystąpi w serialu "Lombard. Życie pod zastaw".
Julia Szeremeta zagrała w serialu "Lombard. Życie pod zastaw". Premiera odcinka z jej udziałem 4 marca o godzinie 19.00 w TV Puls
- Na planie serialu czułam się bardzo dobrze. Aktorzy przyjęli mnie niezwykle ciepło, a cała ekipa na bieżąco dbała o mój komfort i pomagała mi odnaleźć się na planie. Sportowe wyzwania to oczywiście moje życie i największa pasja, jednak praca przed kamerą niezwykle mi się spodobała. Chciałabym kontynuować tę przygodę i w przyszłości wystąpić jeszcze nie raz w jakimś serialu, a może nawet filmie — powiedziała Szeremeta cytowana przez serwis AKPA.
Efekty będzie można zobaczyć już 4 marca o godzinie 19.00 na antenie TV Puls. Właśnie wtedy wyemitowany zostanie odcinek pod tytułem "Perfidne oszustwo", w którym jedną z ról zagrała Szeremeta.