Zoltan Csala, który w przeszłości walczył między innymi z Gary Cornishem czy Alexandrem Dimitrenko, przyjechał do Polski z bilansem 12 zwycięstw i 22 porażek. Nie okazał się zbyt wymagającym rywalem dla Kacpra Meyny na gali Kaszubski Gryf Pomorski Rocky Boxing Night w Wielkim Klinczu. Sędzia liczył go kilka razy, jednak mimo wszystko przerwał do trzeciej rundy. Po kolejnym nokdaunie sędzia przerwał pojedynek.
Gwiazdor "Big Brothera" BRUTALNIE POBIŁ rywala! Zakończyło się strasznym nokautem [WIDEO]
Komentatorzy Polsatu Sport momentami nie mogli powstrzymać śmiechu, patrząc na to, co wyprawiał Csala. Andrzej Kostyra stwierdził wprost, że Węgier jest "kandydatem do buma roku".
Artur Szpilka i jego ukochana na zdjęciu sprzed 9 lat. Widać "miłość do JEDZENIA"?

i
Przy okazji nie mogło zabraknąć porównań do innego pięściarza z Węgier Laszlo Fekete. W październiku 2017 roku Fekete zaprezentował się tragicznie w pojedynku z Siergiejem Werwejko. Walka została przerwano po minucie.