- Kiedyś to było nazwisko, dwa razy twardo stawiał się "Tygrysowi" Michalczewskiemu, nie można go lekceważyć. Na dodatek walki w Wieliczce są trudne, w ringu jest gorąco, sufit jest nisko i światła grzeją prosto w plecy - mówi "Główka".
Przeczytaj także: Krzysztof "Diablo" Włodarczyk: Niech młodzieniec czeka w kolejce [WYWIAD]
Przed tym pojedynkiem Głowacki może liczyć na rady Pawła Kołodzieja, który pokonał Halla w kwietniu na punkty. - Nie będę się jednak zakładał z Pawłem, że wygram przez nokaut, bo się jeszcze za bardzo zepnę - śmieje się Głowacki. - Wyjdę na luzie i gdy trafi się okazja, to skończę go przed czasem.
Zobacz również: Kliczko vs Powietkin wideo. Zobacz skrót walki na YOUTUBE
Walką wieczoru w Wieliczce będzie starcie Krzysztofa Zimnocha z Arturem Binkowskim.
Bilety na galę można kupować w serwisie www.ebilet.pl.
Nie przegap!
Gala w Wieliczce, 19 października od 19.00, Polsat Sport