Maciej Miszkiń miłośnikiem zdrowej żywności [ZDJĘCIA]

2014-09-12 8:00

Na sukces w sporcie składają się nie tylko godziny spędzone na treningach i hektolitry wylewanego potu, ale także odpowiednia dieta - tłumaczy Maciej Miszkiń (31 l., 15-2, 4 k.o.), który słynie nie tylko z efektownych walk bokserskich, lecz również z zamiłowania do zdrowego odżywiania się.

- Dietetyką zacząłem interesować się jeszcze podczas studiów na AWF-ie - tłumaczy bokser urodzony w Sokółce. - Bardzo dużo na ten temat czytałem, bo wiem, że dobrze zbilansowana dieta to połowa sportowego sukcesu. W jego jadłospisie nie ma miejsca na pieczywo, przetworzoną szynkę czy makaron, unika także glutenu, potraw smażonych, słodzonych czy solonych. Nie ma też mowy o alkoholu.

Artur Szpilka wygrał pierwsze starcie z Tomaszem Adamkiem [WIDEO]

- Chodzi o to, żeby spożywać produkty o niskim indeksie glikemicznym, to znaczy takie, z których cukry proste szybko przedostają się do krwi - mówi fachowo Miszkiń, którego jednym z podstawowych składników diety jest kasza jaglana. Ochoczo zajada się także m.in. rybami, orkiszem i oczywiście owocami i warzywami. Pięściarz imponuje sylwetką gladiatora i jest to efekt godzin spędzonych na siłowni - Zacząłem pakować już w ósmej klasie podstawówki - uśmiecha się - na siłowni spędzam około 3 godzin każdego dnia. Jeśli przygotowuję się do walki, robi się już 6 godzin, a do tego dochodzą jeszcze treningi czysto bokserskie - tłumaczy pięściarz, który kolejną walkę stoczy 18 października w Nowym Dworze Mazowieckim.

KLIKNIJ: Polub Gwizdek24.pl na Facebooku i bądź na bieżąco!

ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail

Najnowsze