- Magomed został odłączony od aparatury, która wcześniej podtrzymywała jego życie. Jeszcze nic nie powiedział, ale reaguje na stymulacje audiowizualne. Kiedy jego żona lub brat wchodzą do pomieszczenia, Magomed im się przygląda. Reaguje też na dotyk. Wciąż jest podłączony do kroplówki, która podaje mu środki rozrzedzające krew - oświadczył menedżer pięściarza Boris Grinberg.
Przeczytaj także: Diablo Włodarczyk wrócił do Polski i pokazał nam... WIDEO
Abdusalamow trafił do szpitala na początku listopada po brutalnej, przegranej na punkty walce z Mikiem Perezem (28 l.). Oprócz złamań nosa i ręki w jego mózgu powstał zakrzep, który doprowadził później do udaru. Jest niemal przesądzone, że "Mago" nigdy nie wróci do boksu.