Gortat często gości na galach sportów walki w Polsce, ale tym razem z widza zamieni się w czynnego uczestnika tego typu wydarzenia. Powód jest jednak szczególny - pod koniec października w Jaworznie odbędzie się bowiem "Turniej nadziei olimpijskich im. Janusza Gortata".
Janusz Gortat zmarł w grudniu zeszłego roku. Ojciec Marcina był jednym z najlepszych polskich pięściarzy w historii - zdobył dwa brązowe medale igrzysk olimpijskich, był także wicemistrzem Europy. Marcin nie poszedł w jego ślady i ostatecznie wybrał koszykówkę, ale na boks postawił jego brat Robert. I to właśnie Akademia Boksu Roberta Gortata jest organizatorem imprezy w Jaworznie.
Marcin Gortat zmierzy się w ringu z bratem Robertem
25 października odbędzie się mecz podopiecznych Roberta z pięściarzami województwa pomorskiego, z kolei dzień później miejscowi rywalizować będą z ekipą z Lisiej Góry, a na deser Marcin Gortat skrzyżuje rękawice z... bratem Robertem. Między braćmi w ostatnich latach bywało różnie, ale po śmierci taty panowie się pogodzili.
- Po sygnale, że z tatą jest źle, Marcin się odezwał i pogodziliśmy się. Dlatego te niektóre wpisy w internecie są niepotrzebne, bo i Marcin to mocno przeżył i ja to mocno przeżyłem. Marcin zachował się bardzo w porządku, mam teraz od niego dużą pomoc - powiedział nam Robert po śmierci pana Janusza.