Mariusz Pudzianowski był strongmanem przez ponad dziesięć lat. Zaczynał w 1999 roku i od tamtej pory stał się jednym z najpopularniejszych i najbardziej utytułowanych siłaczy na całym świecie. Pięć razy zdobywał tytuł mistrza globu, zdobył też wiele innych pucharów i medali, ale w końcu postanowił zmienić dyscyplinę i został zawodnikiem MMA.
Teraz jest niezwykle rozpoznawalnym wojownikiem, który bierze udział w największych galach KSW. I już 27 maja powalczy na KSW 39: Colosseum na PGE Narodowym, gdzie rywalizować będą prawdziwe legendy mieszanych sztuk walki. Choć "Pudzian" przygotowuje się do swojego pojedynku od dobrych kilku tygodni, to jednak nie przeszkadza mu to, by w najbliższy weekend wrócić do... zawodów strongman!
Ale tym razem nie jako zawodnik, a sędzia. 7 maja Pudzianowski pojawi się na stadionie przy Zespole Szkół w Bargłowie Kościelnym na Pucharze Polski. To właśnie on będzie największą gwiazdą imprezy i na trybunach należy się spodziewać prawdziwych tłumów, które będą chciały na żywo zobaczyć legendę strongmanów i MMA.
![Dla kibiców Legii był jak Prometeusz. Tomasz Arceusz mówi o szansach byłego klubu na tytuł, wskazał piłkarza, który przydałby się w stolicy [ROZMOWA SE]](https://cdn.galleries.smcloud.net/t/galleries/gf-dLqX-QEM7-Bswe_arceusz-300x250.jpg)
