Artur Jędrzejczyk w galerii sław
Jędrzejczyk zajmuje obecnie trzecie miejsce w klasyfikacji wszech czasów pod względem liczby występów w Legii. Wyprzedzają go tylko Lucjan Brychczy (452 mecze) i Jacek Zieliński (404 mecze). Jest najbardziej utytułowanym piłkarzem w dziejach stołecznej drużyny.
- To była ciężka i długa droga - powiedział Artur Jędrzejczyk, cytowany przez klubowe media po jubileuszowym występie w Anglii. - Tylko nieliczni mogli tego dokonać. Tym bardziej się cieszę, że dostałem szansę zagrać w tym jubileuszowym meczu na Stamford Bridge. Dla mnie to wielka chwila być w takim gronie, na początku mojej przygody z Legią nawet bym o tym nie pomyślał.
Tomasz Frankowski o wyczynach Jagiellonii. Wskazał lidera mistrza Polski
Koszulka z Chelsea pójdzie do muzeum
Jędrzejczyk zdradził, co się stanie z jubileuszowego występu w Anglii. Przekaże ją do klubowego muzeum.
- Moja koszulka z tego meczu zostanie w klubie - wyznał Jędrzejczyk, cytowany przez oficjalny portal Legii. - To jest wyjątkowe wydarzenie dla mnie i dla klubu. Będzie wisiała gdzieś w gablocie.
John Carver uczula Legię. Konkretna deklaracja trenera Lechii
Madonna na trybunach Stamford Bridge
Po meczu Jędrzejczyk dowiedział się, że na meczu obecna była... legenda muzyki - Madonna.
- Nie wiedziałem, że z trybun nasze zwycięstwo podziwiała Madonna. Lubię jej piosenki, w takim razie zaraz puścimy sobie coś w szatni - dodał Jędrzejczyk ze śmiechem.
Adrian Siemieniec o dumie po Betisie. Jagiellonia chce wyciągnąć maksa
Goncalo Feio o występie Artura Jędrzejczyka
Trener Goncalo Feio uzsadnił dlaczego w końcówe zawodów zdecydował się na wprowadzenie Jędrzejczyka. Portugalczyk komplementował go za postawę i zaangażowanie podczas zajęć.
- Zasłużył na to - powiedział trener Goncalo Feio, cytowany przez PAP. - Nie opuścił żadnego treningu w tym sezonie. Wywalczył to. Nie dostał nic za darmo. Artur bardzo dobrze broni w polu karnym. Przydał się w końcowych minutach. Wykorzystał swoje doświadczenie.
Koledzy nie oszczędzili Wojciecha Szczęsnego. Niecodzienne sceny na treningu Barcelony
- Nie wiedziałem, że z trybun nasze zwycięstwo podziwiała Madonna. Lubię jej piosenki, w takim razie zaraz puścimy sobie coś w szatni - dodał Artur Jędrzejczyk ze śmiechem, cytowany przez klubowy portal Legii.
Polecany artykuł: