Edward Iordanescu dostał pierwszego żołnierza. To z nim odzyska tytuł dla Legii?

Spis treści

1. Pierwszy transfer Legii w letnim oknie
2. Iordanescu: Ważna jakość, a nie ilość
3. Stojanović: Presja w Legii jest wysoka
4. Żewłakow: Stojanović to uniwersalny żołnierz

Pierwszy transfer Legii w letnim oknie

To dopiero pierwszy transfer Legii w letnim oknie. Jednak rumuński szkoleniowiec podczas swojej prezentacji w warszawskim klubie podkreślał, że wszystkie wzmocnienia będą przemyślane, a on sam nie potrzebuje wielu roszad w kadrze.

Nowy trener Legii Edward Iordanescu to klon słynnego aktora z Hollywood! Zobaczcie sami, podobni?

Iordanescu: Ważna jakość, a nie ilość

- Ważna jest jakość, a nie ilość - tłumaczył Iordanescu podczas pierwszej konferencji. - Nie jestem zainteresowany większą ilością nowych graczy. Wystarczą trzy-cztery transfery, ale powinny być jakościowe. Tak, aby wpłynęły na zespół i mogły zrobić dużą różnicę. To nie jest tak, że kto, kto wygląda świetnie w innym klubie, to poradzi sobie w Legii. Musimy być cierpliwi i ostrożni z naszymi wyborami. Nie potrzebujemy graczy tylko po to, żeby mieć ich w składzie. Uważam, że mając 3-4 transfery można szybko podnieść poziom zespołu - deklarował.

W końcu Iordanescu doczekał się nowego piłkarza. Petar Stojanović to doświadczony reprezentant Słowenii, którą z kadrą zagrał na mistrzostwach Europy w ubiegłym roku. Trzeba przyznać, że jest zawodnikiem utytułowanym, obytym z presją w europejskich pucharach.

Legia zapłaci fortunę za lot do Aktobe. Poznaliśmy szczegóły, wszystko już zaplanowane

Legia długo milczała na transferowym rynku, ale w końcu się to zmieniło. Do Legii dołączył obrońca Petar Stojanović (30 l.). Dyrektor sportowy Michał Żewłakow nazywa go uniwersalnym żołnierzem. Czy Słoweniec pomoże trenerowi Edwardowi Iordanescu w walce o odzyskanie mistrzostwa Polski?

Stojanović: Presja w Legii jest wysoka

W kolekcji ma mistrzostwa po które sięgał z Mariborem i Dinamem Zagrzeb. Rywalizował na poziomie Ligi Mistrzów czy Ligi Europy. Ostatnie lata spędził we Włoszech (Empoli, Sampdoria, Salernitana). Ze stołecznym klubem podpisał umowę na trzy lata.

- Grałem w wielkich klubach, z równie wielką presją i oczekiwaniami. W Legii presja jest tak samo wysoka. Jestem na nią przygotowany - zaznaczył Stojanović w rozmowie z oficjalnym portalem Legii.

Michał Żewłakow wprost o relacjach z Fredim Bobiciem. "Nie mieliśmy momentu, żeby prężyć muskuły"

Żewłakow: Stojanović to uniwersalny żołnierz

Słoweniec to także pierwszy nabytek za kadencji Michała Żewłakowa, nowego dyrektora sportowego Legii. Stojanović jest wszechstronnym graczem, bo występuje jako prawy obrońca lub pomocnik.

- To dla mnie uniwersalny żołnierz, który jest w stanie zagrać na kilku pozycjach - komplementował piłkarza Żewłakow, cytowany przez klubowe media. - W układankach trenera będzie elementem, który pomoże w ciężkich chwilach. Przez pięć lat grał w Dinamie, więc zna specyfikę dużego klubu, w którym są wymagania gry o najwyższe cele - wyjaśnił przedstawiciel Legii.

Taki będzie budżet Legii w nowym sezonie. Jednak od tego będzie uzależniony