Mariusz Pudzianowski wspiera ciężko chorą policjantkę: Oddałbym Ci swoją siłę!

Kinga Kęsik z nowotworem żołądka walczy od jakiegoś czasu. W zeszłym roku zorganizowano dla niej specjalną zbiórkę, podczas której, w zaledwie kilka godzin, zgromadzono przeszło 60 tysięcy złotych. - To jest nie do opisania uczucie, kiedy wiesz, że stoją za tobą setki, czy tysiące ludzi, znajomi, nieznajomi, każdy gdzieś tam pomaga jak może - mówiła wtedy portalowi bydgoszcz.tvp.pl policjantka, była mistrzyni fitness. Niestety, wciąż nie udało jej się wyzdrowieć. We wtorek na Facebooku opublikowała poruszający wpis, w którym opisała swoje zmagania z bardzo ciężką chorobą.

"Jeszcze dwa dni temu byłam pełna życia i tryskałam energią. Dzisiaj leżę bezsilna w okropnych bólach momentami nie do wytrzymania. Taka właśnie jest ta choroba. Tutaj niestety nie ma stopniowania. Wczoraj było jeszcze super, dziś już jest dramat. Ciężko to pojąć osobie zdrowej, ale te chore zapewne doskonale wiedzą o czym mówię. Pomimo tego, że teraz jest ciężko, to nie poddaję się i w tej burzy, która obecnie trwa ja wciąż czekam na słońce. Wiele razy pomagaliście mi wychodzić z opresji w ciągu ostatniego roku. Teraz też liczę na Waszą pomoc. Pomyślcie o mnie troszeczkę w wolnej chwili, a tych wierzących proszę o modlitwę" - napisała Kinga Kęsik.

Sprawdź: Znamy termin i miejsce KSW 40. Zaskoczenie?!

Na apel kobiety błyskawicznie odpowiedział Mariusz Pudzianowski. Znany z zamiłowania do pomagania zawodnik MMA, na swoim facebookowym koncie napisał krzepiące dla policjantki słowa. "Kinga, walcz do końca, nie poddawaj się! Póki oddychasz jeszcze można, pamiętaj! Życie nie jest sprawiedliwe! Gdybym mógł, oddałbym Ci swoja siłę i energię do walki! WALCZ!" - napisał były mistrz świata strongman.