Mike Tyson w Polsce. Tyson ma dość boksu i uważa Andrzeja Gołotę za ofiarę tego sportu

Amerykanin przyznał, że w niewielkim stopniu interesuje go już boks, którego ma zwyczajnie dość. - Nie zamierzam się angażować w nic związanego z walką, bo nie chcę po każdej walce lądować w szpitalu. Wiecie to jest tak, że jak jest się młodym to te ciosy tak nie bolą. Ale jak się człowiek starzeje, to odczuwa je znacznie mocniej. Moje ciało jest trochę wyniszczone też przez narkotyki.

Tyson nie uniknął banalnych pytań o pojedynek z Andrzejem Gołotą. - Ja szanuję Gołotę, ale naszej walki dobrze nie pamiętam, to było tak dawno. Natomiast jestem zdania, że Gołotę oszukano, boks go wykorzystał i tyle. On bodajże dwa razy zasługiwał na tytuł mistrzowski, a zabrali mu to sędziowie, mi przypomina się chociażby jego walka z Johnem Ruizem.

Przeczytaj koniecznie: Najman vs Burneika STREAM LIVE. Gdzie transmisja NA ŻYWO przez internet? W telewizji Polsat Sport i IPLA TV

- Podoba mi się wasz kraj. Co prawda jestem tu tak krótko, ale są mili ludzie przyjemna atmosfera. Musze zobaczyć więcej, żeby mieć lepszą perspektywę. Na razie po drodze z lotniska rzuciło mi się w oczy, że macie jeszcze trochę tych szarych komunistycznych budynków - opowiadał Tyson.

Tyson został zapytany o to, jak to możliwe, że zarobił tyle pieniędzy i tyle samo stracił. - Bo jestem tępym głupkiem, ja naprawdę ciesze się, że żyje i tyle! Mam 45 lat, nie ma szans żebym przeżył drugie tyle, wiec przez te co mi zostały będę stara się wnosić coś pozytywnego do życia.