Najpierw sam został milionerem, potem pomógł zarobić miliony Andrzejowi Gołocie (41 l.). Teraz zapewnia, że "Góral" też zarobi mnóstwo pieniędzy.
- Jakie są szanse na walkę Adamka z Bernardem Hopkinsem?
- Hopkins jest zainteresowany, pierwsze rozmowy już za nami. Teraz są dwa pytania: czy oni widzą podział pieniędzy tak jak my. I drugie: kto położy kasę na stół.
- Tomka znają już nie tylko w Polsce...
- Dokładnie. I musimy ten moment wykorzystać. Adamek stał się marką i w hierarchii stacji telewizyjnych jest bardzo wysoko. Poprzednie walki miały świetną oglądalność.
- Jest szansa, żeby do pojedynku z Hopkinsem doszło w Polsce?
- Jak najbardziej. Będziemy do tego dążyć, bo to by było coś wspaniałego.