Izu Ugonoh, Dominick Breazeal

i

Autor: Ryan Hafey/Premier Boxing Champions/Materiały prasowe Izu Ugonoh cieszy się po jednej z wygranej walce z Will Quarriem

Narodowa Gala Boksu: Fred Kassi poddał walkę, bo... BOLAŁA go głowa [WIDEO]

2018-05-26 11:43

Narodowa Gala Boksu - o tym wydarzeniu będzie się mówiło jeszcze długo. Zapowiedzi były ogromne. Przyjechać miała śmietanka światowego boksu, kibice wchodzić mieli na Narodowy drzwiami i oknami. Wyszło średnio. Kibiców zabrakło, gwiazd boksu też, a bohaterem wieczoru został Fred Kassi, kiedyś ceniony pięściarz. Kameruńczyk poddał walkę, bo... bardzo bolała go głowa. Zobaczcie sami!

Walka Ugonoha z Kassim to było idealne podsumowanie gali zorganizowanej przez Marcina Najmana. Obraz nędzy i rozpaczy. Sportowy dowcip, w którym polski pięściarz na ringu dostał nie rywala, ale marudnego emeryta, który zamiast ciosów, zdawał się szukać aspiryny. Niestety, zabrakło na warszawskim obiekcie nawet kibiców, więc pożyczyć tabletki nie miał od kogo.

Walka nie trwała długo. Ledwie dwie rundy. Kassi nie walczył od samego początku. Uciekał. Nie trzymał gardy, nie pracował nogami, nie szukał ciosów na korpus czy głowę Ugonoha. Polak biegał za rywalem, ale ten wciąż narzekał. Problemy sprawiał już przed walką. Zaginął, pojawił się w przeddzień pojedynku. Marudził, że przeszkadza mu noga, ponoć cały tydzień miała go też boleć głowa. Na ringu faktycznie przypominał ciężko chorego sportowca, więc mało kto był zdziwiony, gdy w drugiej rundzie poprosił sędziego o przerwanie pojedynku.

Dawno czegoś takiego nie widzieliśmy. Zobaczcie sami!

Nieudana Narodowa Gala Boksu. Jaja na ringu i poza nim

WYNIKI NA ŻYWO - sprawdź na kogo warto postawić
Tabele i statystyki z 16 dyscyplin

Najnowsze