Dla Okoliego będzie to druga obrona mistrzowskiego pasa. Brytyjczyk sięgnął po pas w marcu zeszłego roku, pokonując w 6. rundzie Krzysztofa Głowackiego. We wrześniu bez większego kłopotu poradził sobie z kolei z Dilanem Prasoviciem i teraz jego rywalem będzie Cieślak.
Bukmacherzy stawiają Okoliego w roli zdecydowanego faworyta, ale zdecydowana większość ekspertów nie ma złudzeń, że Cieślak będzie najtrudniejszym rywalem w jego dotychczasowej karierze. Sam zainteresowany o Polaku również wypowiada się z dużym szacunkiem, ale niemal w każdy wywiadzie zaznacza, że wygra przed czasem.
Eksperci typują walkę Cieślaka o tytuł mistrza świata! Zdania podzielone! [TYLKO U NAS]
Nie inaczej było w rozmowie z prestiżowym magazynem "The Ring". Na łamach "Biblii boksu" Okolie przyznał, że Cieślak ma duże doświadczenie i bardzo dobrą technikę.
- Moim zdaniem Cieślak należy do czołowej "10" pięściarzy wagi junior ciężkiej i na pewno będzie dla mnie dużym zagrożeniem w ringu. Jest jednak jedna mała różnica - on jest po prostu dobrym zawodnikiem, za to ja jestem wyjątkowy - przyznał bez ogródek.
Okolie wygrał wszystkie 17 walk, a czego aż 14 przed czasem. Ostatnich siedmiu rywali Brytyjczyka nie zdołało dotrwać do ostatniego gongu. Z kolei Cieślak ma na koncie jedną porażkę - w styczniu 2020 roku lepszy od Polaka okazał się Ilunga Makabu. Stawką pojedynku w Kinszasie był pas mistrza świata federacji WBC.