Sokoudjou przygodę ze sztukami walki rozpoczął już w wieku 5 lat. Kameruńczyk trenował m. in. judo, czy kickboxing. Zanim został zawodnikiem MMA, miał okazję poznać wiele odmian i twarzy tego fachu. To wszystko sprawiło, że jest fighterem bardzo uniwersalnym. Ma za sobą walki w Europie, Stanach Zjednoczonych i Azji. Rameau Sokoudjou podpisywał kontrakty z wieloma federacjami od UFC począwszy, przez Pride, aż po Bellator. Także w polskim KSW stoczył już kilka walk z różnymi rezultatami.
Z resztą Sokoudjou jest zawodnikiem raczej przeciętnym, który widowiskowe wygrane przeplata totalnymi klapami. Podczas swojej ostatniej walki w Szanghaju Kameruńczyk potrzebował zaledwie 90 sekund, by zdemolować swojego rywala. Wcześniej zanotował jednak dwie porażki z rzędu: z Thiago Silvą i Tomaszem Narkunem. Sokoudjou ma za sobą także dwie rywalizacje z Janem Błachowiczem. W pierwszym starciu z Polakiem kameruński zawodnik odniósł efektowne zwycięstwo, ale w rewanżu przegrał z Błachowiczem na punkty. Postawa Sokoudjou będzie więc jedną wielką niewiadomą.
Z 18 zwycięstwami i 16 porażkami przystąpi do pojedynku z Jurkowskim Rameau Sokoudjou. Na PGE Narodowym, 27 maja Kameruńczyk będzie mógł poprawić swój bilans i znów wygrać w Polsce. Miejmy jednak nadzieję, że siła Łukasza Jurkowskiego zatrzyma afrykańskiego wojownika.