Stanisław Gibadło - Karol Welter na gali MB Boxing Night 15

i

Autor: MB Promotions Stanisław Gibadło - Karol Welter na gali MB Boxing Night 15

Gala już 15 kwietnia

Polsko-polska wojna na gali Mateusza Borka! "To taka naturalna selekcja jak w boksie brytyjskim"

2023-02-21 17:45

15 kwietnia w Zgorzelcu gala MB Boxing Night 15. W walce wieczoru wystąpi pupil tamtejszych kibiców Łukasz Wierzbicki, ale emocji nie powinno zabraknąć także w pierwszej ogłoszonej już batalii tej imprezy. W starciu polsko-polskim zmierzą się Stanisław Gibadło i Karol Welter. Stawką pojedynku będzie pas mistrza kraju w wadze średniej. - To taka walka, że usiądziesz pod ringiem i nie mrugniesz przez 10 rund - powiedział nam Mateusz Borek, szef MB Promotions,

Gibadło w ostatniej walce zanotował cenne zwycięstwo w starciu z Tomaszem Nowickim, z kolei Welter uporał się z Yanielem Riverą, a wcześniej wygrał m.in. z Patrykiem Szymańskim. Borek nie ma żadnych wątpliwości, że emocji w tym starciu nie powinno zabraknąć. - Wydaję mi się, że fajna walka, taka naprawdę 50 na 50. Dołożyliśmy też chłopakom pas mistrza Polski, żeby od czegoś zaczęli i nawet już widać po pierwszych komentarzach, że wszyscy są zadowoleni - powiedział nam promotor i komentator sportowy.

Mateusz Borek o walce Gibadło - Welter na gali MB Boxing Night 15

Szef MB Promotions nie ma również wątpliwości, że jeśli tylko będzie taka możliwość, będzie chciał jak najczęściej doprowadzać do polsko-polskich pojedynków. - Zdaliśmy sobie sprawę, że w polskim boksie brakuje emocji, a w sporcie chodzi o to, żeby był albo najwyższy poziom albo odpowiedni ładunek emocjonalny. Byli promotorzy, którzy zawsze mocno mnie krytykowali i mówili, że wybijam zawodników z dobrymi rekordami, natomiast z czasem widząc jaka jest apatia, brak zainteresowania, marazm, brak koniunktury i sponsorów na boks, to sami także zaczęli robić polsko-polskie starcia, My konsekwentnie idziemy tą drogą od dawna. Mamy z Mariuszem Grabowskim kilkudziesięciu zawodników, oczywiście nie w każdej wadze jest kilku pięściarzy na podobnym poziomie, ale są kategorie, w których będziemy w stanie zrobić bardzo ciekawe pojedynki. Jeśli zatem tylko będzie taka możliwość, to zawsze dla mnie priorytetem będą polsko-polskie starcia, bo są ciekawe, pełne emocji i gwarantują zupełnie inne zainteresowanie - wyjaśnił.

Gala MB Boxing Night 15 już 15 kwietnia w Zgorzelcu

Borek wymienia także inne plusy wewnątrzkrajowych batalii. - W tych czasach funkcjonuje to w ten sposób, że by ściągnąć solidnego rywala dla Weltera i solidnego dla Gibadły, to trzeba by zapłacić nie tylko gaże w euro, ale też opłacić przeloty oraz martwić się do ostatniej chwili, czy ktoś wsiądzie do samolotu. Nie ma również pełnej kontroli nad człowiekiem - nie wiesz czy jest kontuzjowany, czy dostał lepszą walkę i dlatego się wycofał kilka dni przed galą. A wtedy trzeba szukać kogoś na zastępstwo, bo nie chcesz zawieść chłopaka. Można więc cały czas ściągać tych rywali z Wenezueli czy Kolumbii, jednak ja uważam, że lepiej te większe pieniądze zapłacić naszym chłopakom, niech się biją między sobą. To taka naturalna selekcja jak w boksie brytyjskim. Ja wiem, że nie można się do nich porównywać, bo nie mamy tylu dobrych zawodników w każdej kategorii, natomiast wydaje mi się, że wygrywanie tych wewnętrznych wojen promuje zawodnika, buduje koniunkturę i przyciąga kibiców, bo jednak każdy z nich ma jakąś tam rzeszę fanów. Poza tym jest też możliwość innej promocji, bo nie przylatuje ci ktoś w piątek na galę, tylko wcześniej możesz zrobić jakieś filmiki, możesz ich zestawić itd. - zakończył Borek.

MATEUSZ BOREK o walce PUDZIANOWSKI - SZPILKA. Nie ma wątpliwości!
Najnowsze