Alvarez to obecnie najgorętsze nazwisko w światowym boksie. Zdobywał pasy w trzech kategoriach wagowych (junior średnia, średnia i super średnia), a aktualnie dąży do „wyczyszczenia” rywali w wadze średniej. – Jeszcze żaden Meksykanin nie zdobył wszystkich czterech pasów w jednej wadze. To mnie motywuje, chcę przejść do historii! – powiedział Canelo, który stoczy drugi pojedynek w ramach pięcioletniego kontraktu z platformą DAZN, opiewającego na 365 mln dolarów (w grudniu wygrał z Rockym Fieldingiem przez t.k.o. w 3. rundzie – red.).
- Zamierzam wygrać zdecydowanie, a jeśli nadarzy się okazja, by go znokautować zrobię to. Nie chcę żadnych kontrowersji, chcę pokazać wszystkim kibicom, że jestem najlepszym „średnim” na świecie – odgraża się Jacobs, który jest dobrze znany polskim kibicom z walki z Maciejem Sulęckim (w kwietniu 2018 roku Polak przegrał jednogłośnie na punkty – red.).
Nie przegap!
Alvarez – Jacobs
Noc z soboty na niedzielę, godz. 3
Polsat Sport