“Pewnego dnia Naomi przyszła do Vegas Hilton, a my wiedzieliśmy, że Mike zabawia się z innymi laskami w pokoju obok” - pisze w książce Rory Holloway, jeden z najstarszych przyjaciół Mike’a Tysona i jego były menadżer.
Legenda boksu trafiła do szpitala. Dramatyczna relacja, miał problemy z oddychaniem
„To było dwudzieste dziewiąte piętro. Naomi zaczęła wrzeszczeć przed drzwiami apartamentu, drapać drzwi i kopać w nie. W końcu wyszła na balkon sąsiedniego pokoju. Gdyby się poślizgnęła, byłoby po niej. (…) Pomyślałem wtedy: „O k.... Ona zginie i wszyscy pójdziemy do więzienia. Patrzyłem na te długie nogi gramolące się z jednego balkonu na drugi”.
Prezes PZB o Masternaku: Chcemy dać mu zarobić. Oby został przy boksie olimpijskim!
“Oboje mieli wybuchowe natury. Nie byli jak ogień i woda, ale jak dwa ognie. Ich związek opierał się na zasadzie „wszystko albo nic”. Mike wychodził na przykład z imprezy, a ona stała w 20-centymetrowych szpilkach na dachu jego samochodu, robiąc w nim wgłębienia i miotając przekleństwa. Mike drapał się tylko po głowie i odchodził. Później łapał ją i uprawiali namiętny seks, a potem wszystko zaczynało się od nowa. Tacy właśnie byli Mike i Naomi” - czytamy dalej.
Marcin Najman odwołuje się do SUMIENIA! Namawia wszystkich na TO
Więcej w książce „Poskromić Bestię”, która ukazała się nakładem wydawnictwa „SQN”.