Galę XTB KSW Epic obejrzysz w systemie PPV. Usługę możesz zakupić TUTAJ. Wystarczy kliknąć!
Adamek od kilku tygodni szlifuje formę w luksusowym hotelu Elements Hotel&Spa w Świeradowie-Zdroju. Choć były mistrz świata w wagach półciężkiej i junior ciężkiej zbliża się do pięćdziesiątki, to czuje się jak 20-latek.
- Niby długo nie walczyłem, ale tak naprawdę nigdy na sportowej emeryturze nie byłem. Codziennie się ruszam, dbam o siebie i dlatego wyglądam jak młody Bóg - śmieje się Adamek.
Tomasz Adamek wybrał placki w tłusty czwartek: To bomba kaloryczna, ale taka zdrowa bomba
"Góral" z Gilowic energię czerpie z pożywnego śniadania. Od lat zaczyna dzień od placków i w Świeradowie-Zdroju jest tak samo.
- Przekazałem kucharzom recepturę i specjalnie dla nas przygotowują moje popisowe placki. Przepis jest prosty - dwa jajka, biały ser, płatki owsiane lub mąka orkiszowa, a do tego miód, jogurt i owoce. To bomba kaloryczna, ale taka zdrowa bomba. Po takim śniadaniu jestem tak nasycony, że potem przez cały dzień nie ciągnie mnie do żadnych słodyczy - zdradza nam Adamek, który mimo tłustego czwartku nie skusił się wczoraj na pączka. - Sam widzisz, że pączki są na stole, ale to mnie nie rusza (śmiech). Gdybym zjadł np. jajecznicę, to potem pewnie brakowałoby słodkiego i bym się złamał, ale w plackach są przynajmniej dwie łyżki miodu, więc mogłyby tutaj leżeć najlepsze słodkości świata, a i tak bym ich nie ruszył - zakończył.