Najbliższą walką Anglika będzie starcie z pretendentem do tytułu WBA Johnem Ruizem (37 l.). Jeżeli je wygra, najprawdopodobniej spotka się w ringu z Witalijem Kliczko (38 l.). Jak donosi "Daily Mail", Haye zamarzył sobie, by ta walka odbyła się w Afryce, zupełnie jak słynne starcie "Rumble in the Jungle" pomiędzy Alim i George Foremanem (60 l.).
- Pewnie, że chcę walczyć w Wielkiej Brytanii, ale także w Las Vegas. Jako mistrz świata wagi ciężkiej chcę walczyć na całym świecie - stwierdził Haye.
- Wybieram się do Angoli na Puchar Narodów Afryki i tam zamierzam to negocjować. Ali to dla mnie wielki wzór. Wspaniale byłoby zrobić coś podobnego do tego co on. Moglibyśmy zorganizować kolejne "Rumble in the Jungle" - dodał Haye.
Tylko najpierw musi pokonać Ruiza...