Krzysztof Głowacki

i

Autor: fot. Mark Robinson/Matchroom Boxing. Krzysztof Głowacki

Wiemy, co dalej z karierą Głowackiego! Ważna wiadomość [TYLKO U NAS]

2021-03-21 19:29

Nie tak wyobrażał sobie walkę o tytuł mistrza świata Krzysztof Głowacki, Polak w sobotę nie miał szans w starciu z Lawrencem Okoliem, przegrywając w Londynie przed czasem w 6. rundzie. Promotor pięściarza Andrzej Wasilewski zdradził nam ważną wiadomość odnośnie przyszłości "Główki".

Głowacki zapowiadał przed wylotem do Londynu, że pokona Okoliego i wróci do Polski z pasem. Pasem, który w przeszłości zdobywał dwukrotnie. Niestety Okolie okazał się za mocny w każdym elemencie pięściarskiego rzemiosła.

EMOCJONALNY wpis Głowackiego po porażce z Okoliem

Polak nie był w stanie zniwelować przewagi w zasięgu ramion, nie wiedział jak zbliżyć się do rywala, a ten kontrolował przebieg pojedynku od pierwszego gongu. Wszystko zakończył w 6. rundzie kapitalnym prawym na szczękę Głowackiego.

Co dalej z karierą "Główki"? Jedno wiemy na pewno - jak zdradził nam Wasilewski, grupa Knockout Promotions podpisała z Głowackim kontrakt na kolejne pięć lat.

Prawdopodobnie po kilku tygodniach przerwy Głowacki powróci do treningów i po dwóch porażkach z rzędu (z Okoliem i Mairisem Briedisem) zobaczymy go na ringu podczas jednej z gal w kraju.

Po tym skandalu wybuchła BURZA! Błąd mógł zakończyć się nawet śmiercią, strach na to patrzeć

Kto stanie w jego narożniku? Tego jeszcze nie wiemy, ale napięta sytuacja na linii Wasilewski - trener Fiodor Łapin sprawia, że może dojść do zmiany szkoleniowca.

- Kilka godzin po walce dostałem sms od Jacka Szelągowskiego z Knockoutu, który napisał, że Głowacki jak wcześniej Szeremeta w walce z Gołowkinem, wyglądał na kogoś, kto w ostatnim czasie przed walką przesadził z obciążeniami na treningach - powiedział Wasilewski.

Promotor Głowackiego na gorąco nie chce jednak wskazywać winnych.

- Nie wiem, czy Krzysiek był tak słabo przygotowany, czy na więcej go już nie stać, czy po prostu Okolie był na tak wysokim poziomie, że nawiązanie z nim wyrównanej walki nie było możliwe - zakończył.

Szpilka OSTRO zrugał Bońka! Poszło o walkę, co za słowa

Najnowsze