Obaj byli niepokonani, obaj są i będą wielkimi bokserami już do końca swoich karier. Mimo to, Tyson Fury, po pokonaniu Kliczki, przerwał kolejne królewskie panowanie. Całkowicie zdeklasował Deontaya Wildera i jako pierwszy w historii był w stanie go pokonać - i to przed czasem!
Na pogrom zanosiło się od pierwszej rundy. "Gypsy King" punktował od samego początku swojego przeciwnika, trafiając kolejnymi lewymi prostymi. "The Bronze Bomber" próbował odpowiadać, ale udało mu się to tylko w drugiej rundzie, którą zdecydowanie wygrał. Później wszystko szło już zgodnie z planem Brytyjczyka, który doprowadził do pierwszego nokdaunu.
Z ucha Wildera zaczęła lecieć krew, której narożnik nie był w stanie powstrzymać. Ospały i niezwykle wolny Amerykanin nie umiał odpowiedzieć na ciągłą ofensywę Fury'ego, który krok po kroku demolował nieszczelną defensywę rywala. Zamroczcony Wilder padł kolejny raz na deski w piątej rundzie. Choć był w stanie kontynuować pojedynek, to niemal nie wyprowadzał ciosów.
Sędzia cały czas spoglądał w stronę "The Bronze Bombera" i z pewnością zastanawiał się, ile czasu jeszcze ten będzie w stanie się bronić. Cierpliwośc sztabu mistrza świata WBC trwała do siódmej rundy. Gdy Amerykanin zszedł do narożnika i dał się okładać rywalowi, na deski poleciał biały ręcznik, po którym przerwano walkę.
Deontayowi Wilderowi z pewnością oszczędzono mnóstwo zdrowia, a Tyson Fury mógł rozpocząć świętowanie. Został nowym mistrzem świata federacji WBC. Co dalej z jego karierą? Mówi się o potencjalnej trylogii, czyli trzecim starciu z "Bronze Bomberem". Potencjalnym rywalem mógłby być także Anthony Joshua.
![Zobaczyliśmy, w jakich warunkach mieszka Anna Maria Żukowska. Przeżyliśmy szok! Ależ tam jest wszystkiego! [ZDJĘCIA]](https://cdn.galleries.smcloud.net/t/galleries/gf-cBbJ-yf6p-wTRf_anna-maria-zukowska-ma-w-domu-meble-jak-z-antykwariatu-pelno-ozdob-i-menora-300x250.jpg)
